#1 2009-10-31 08:25:01

Optimal Optimus

Autobot

Zarejestrowany: 2008-10-05
Posty: 14
Punktów :   

Predaking (G1)

Profil: Mimo że jest żyjącą maszyną, której proces myślowy jest przeprowadzany przez mikroprocesory i ośrodki logiczne, wszystkie akcje podejmowane prze Predakinga wydają się być rezultatem dzikiego instynktu zwierzęcia. Pięć Predaconów - Razorclaw, Rampage, Tantrum, Divebomb i Headstrong, które tworzą Predakinga, są łączą się ze sobą tak gładko, ich obwody scalają się tak bezproblemowo, że jego ruch jest idealnie płynny, co jest dziwne przy jego złożoności konstrukcji. On nie myśli. On po prostu reaguje. Cokolwiek odbiorą jego receptory optyczne - ruch Jumbo Jeta czy mrówki, jego reakcja jest taka sama - natychmiastowa i zazwyczaj śmiertelna. Tylko inne Decepticony mogą uciec, kiedy zostały namierzone przez ten biegający horror, ale nawet one martwią się czy nie zostaną pomylone przez Predakinga z przeciwnikiem. Ale mimo zagrożenia, które stwarza dla nich Predaking, inne Cony bardzo cenią sobie zdolności Predakinga. Jako wojownik nie ma sobie równych. Jako broń nie ma ograniczeń. Jest najbliższą ideału maszyną do walki, jaką mają Decepticony.
"-Stary, trzymaj mnie, bo go zabiję!"
Enlarge
"-Stary, trzymaj mnie, bo go zabiję!"
Zdolności: Predaking jest potwornie silny. Może podnieść 500 ton bez zerwania jakiegokolwiek przewodu. Reaguje na jakikolwiek ruch który zobaczy w 2 tysięczne sekundy. Może wytworzyć wokół siebie potężne pole elektryczne, które rozprasza strzały oparte na energi, a poza tym nie pozwala zbliżyć się innemu TFowi bliżej niż 10 stóp (ponad 3 metry). Jednym uderzeniem pięści może roztrzaskać 15 metrową kostkę ze wzmacnianego betonu. Poza tym nosi ze sobą potężne działo laserowe, którego strzał ma równowartość eksplozji o sile 100 ton TNT. Obie stopy mają wmontowane podwójne moździerze.

Słabości: Predaking nie ma znanych słabości.

Ciekawostki: Choć powyższe stwierdzenie jest prawdą i Predaking istotnie nie posiada słabości, to nigdy nie wsławił się epickim zwycięstwem. Ba, w ogóle nie wsławił się żadnym zwycięstwem! W swoim pierwszym występie w serialu dostał ciężki łomot od Sky Lynx'a, gdy Predakinga widziano ostatni raz, został rozcięty na pół przez Dai Atlas'a. Komiksy również nie były łaskawe dla połączonych Predaconów. W swoim pierwszym występie na łamach wydawnictwa Marvel, drużyna Predakinga ruszyła by powstrzymać Megatrona, rozszalałego z żalu (?) po śmierci Prime'a. To nie był najlepszy pomysł w karierze Razorclaw'a, bo lider Decepticonów, nawet niespełna władz umysłowych, potrafi pokonać wroga, choćby nawet liczniejszego. Równie skutecznie Megatron poradził sobie z samym Predakingiem, którego pancerz nie był żadną przeszkodą dla powalającej mocy Działa Fuzyjnego.

Dreamwave pod koniec swojej działalności przerwało fatalną passę Predakinga, wystawiając go do walki z Bruticus'em. Samobójcza siła intelektu połączonych Combaticonów okazała się najgroźniejszą bronią w rękach Predaconów. Bruticus wydedukował, że awaria uzbrojenia spowodowała rozproszenie wystrzelonych przezeń pocisków, tymczasem to pole siłowe Predakinga powstrzymało ogień przeciwnika. Zamiast kontynuować ostrzał, aż do niechybnego wyczerpania sił wroga, Bruticus wyrzucił broń, nadziewając się na potężny cios Predakinga. Pomimo niewątpliwej przewagi fizycznej po stronie Combaticonów, intelekt połączonych Predaconów wziął górę nad brutalną siłą. Było to jedyne zwycięstwo w karierze Predakinga.

Offline

 
Serdecznie witamy na forum Transformers!

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora